tym razem mitnki z wykorzystaniem przepisu Antoniny na mitenki ze wzorem liścia, której blog jest kopalnią pomysłów i wzorów :)
Pierwsze zostały zrobione na zamówienie specjalne, właścicielka jest biegła również w sztukach drugotwych wiec dorobiła sobie kuleczki i sznureczki :) (dzięki za zdjęcia)
Druty: 2,5
Włóczka Katia Austral , strasznie miękka i wdzięczna
a drugie powstały dla.....naszej D..... Kochanej :). Nie napiszę więcej bo mogłabym się narazić.prawda??? :):):)....
Są prawie takie same ale kciuki są wrabiane normalnie a nie metodą liścia jak w poprzednim wypadku.
Druty :2,5
Włóczka Merino
Wpadłam, bo po komentarzu u mnie wrażenie miałam że maszyna nowa... gdzie ona???
OdpowiedzUsuńa w ogóle to dobijasz mnie nieziemsko sowimi dziergadełkami!!!! Zazdroszczę talentu!!!
A w ogóle 2 - to OKROPNIE mi wstyd bo OKROPNIE DŁUGO nie wpadałam, wybacz :*
:) ja też ostatnio się reaktywowałam,tak to jest :). Pochwale się a jakże, muszę fotki zrobić, ale ja to szyję proste rzeczy, choć skroiłam bluzkę dla młodej i jakoś nie popatrzyłam że to takie skomplikowane :) ale walczę.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne mitenki:)
OdpowiedzUsuń